wtorek, 19 lutego 2013

Pieczenie bułeczek

Cześć :*

Niedawno mieliśmy dość korzystną zmianę w planie lekcji, teraz nie mamy już codziennie polskiego (uffff...). Za to mamy przyrodę, która nie jest aż tak stresująca xD Poza tym, zadziwiająco szybko robię lekcje i wcześnie chodzę spać, co mnie bardzo cieszy :)

W weekend byłam u babci, która znów miała jakieś kulinarne pomysły. Tym razem przyszedł czas na bułeczki :)
Upiekłyśmy dwie tury, jedną rano, a drugą popołudniu.To był pierwszy raz kiedy wykorzystałyśmy ten przepis, więc pierwsze bułeczki były trochę niekształtne. Okazały się bardzo dobre! Świeżo po upieczeniu, kiedy są jeszcze ciepłe, są świetne z masłem, bardzo dobrze smakują też z konfiturami czy dżemem. Są raczej słodkie, więc świetnie nadają się na śniadanie.

mmmm... :D
Przepis nie jest trudny i bułeczki robi się bardzo szybko. Jeżeli chcecie, mogę udostępnić go w najbliższym poście! Piszczie w komentarzach, co o tym sądzicie =D
Bye bye :)

6 komentarzy:

  1. Udostępnij przepis, chętnie sie pobawie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie, dawaj przepis! : )Mniam
    Ciepło pozdrawiam i obserwuję ; 33

    OdpowiedzUsuń
  3. jak te bułeczki przepysznie wyglądają :)
    oczywiście, fajnie by było gdybyś podała przepis na nie:).

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają smacznie :D
    z mamą ostatnio robiłyśmy "pampuchy" które wyszły....średnio :(
    Obserwuję :D

    zykarifa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję ♥ To wielka motywacja do dalszego prowadzenia bloga!