wtorek, 10 lipca 2012

Super!!!

Witajcie!
No więc, zacznę od tego, iż mój kurs tańca jest całkiem fajny. Mam przemiłą nauczycielkę o imieniu Jemma. Na kurs oprócz mnie chodzą 4 (niestety) 10-letnie dziewczynki. Kroki są prostsze, niż oczekiwałam, lecz i tak wyglądają dość imponująco:D Całe wyjście było męczące, wliczając taniec, drogę do lokalu(S-Bahn z przesiadką na tramwaj tam i spowrotem) oraz małe zakupy z Arkadach.
Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęć lokalu, w którym odbywały się lekcje, ponieważ byłam zbyt zajęta rozglądaniem się i zapoznawaniem się w nowym miejscem. Za to, w drodzę powrotnej wstąpiłam do uroczego małego slepiku na rogu budynku.
Oto kilka zdjęć:




 Ołówki-wąsy xD

Ślicznie, prawda???<3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz dziękuję ♥ To wielka motywacja do dalszego prowadzenia bloga!