Już jutro wyjeżdżam z Berlina, co znaczy cały dzień pakowania (jeeej)! Tylko ja tak mam, czy pakowanie też strasznie Was męczy? Ciągłe ganianie po domu, szukanie toreb, zbieranie rzeczy... Grr!
Wpadnie od mnie jeszcze przyjaciółka z mojej dawnej szkole w Berlinie. Nie widziałam się z nią już rok! Połazimy sobie trochę po osiedlu, to będzie miła odskocznia od reszty mojego dnia :)
Jak Wam mija dzień?
Bye!
Też nie lubię się pakować ;p
OdpowiedzUsuńCo jak co, ale w pakowaniu jestem mistrzem, o ile moja mama się nie wtrąca, haha. Nie lubię później wertować po niej torby i zastanawiać się, gdzie mi co wtyknęła, jak ja miałam inny zamysł.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię się pakować -.-
OdpowiedzUsuńja tam lubie sie pakowac :D ale rozpakowywac nie nawidze;p
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie ^^
wiolka-blog.blogspot.com
Dokładnie :)
Usuńo taaaak, pakowanie to istna udręka, chociaz gdy gdzies jade to zajmuje mi 5min ale, gdy wracam.......... ostatnio sie przepakowywalam na pewno wiecej niz 10 razy grrr ;d
OdpowiedzUsuńPozdraiwam.
Ja za każdym razem kiedy się pakuje to na złość musze czegoś zapomniec >.< Nie nawidze tego !!!
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do mnie :)
meery-bloog.blogspot.com
Ja zawsze czegoś zapominam jak się pakuję xd
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedge1.blogspot.com/
Lubię się pakować ;D
OdpowiedzUsuńObserwuje, zapraszam do mnie ;p
http://tusia-tuska.blogspot.com/
super blog, obserwujemy ? ;)
OdpowiedzUsuńmadame-brunette
Cześć! Zostałaś nominowana do Liebster Award! Więcej informacji na blogu: check-skylark.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
takie spotkania po pewnym czasie są najlepsze <3
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię do siebie :)
http://photoboook.blogspot.com/
Cześć. Zostałaś nominowana do Liebster Awards! Więcej na ; mahrastay.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Świetny blog :)
OdpowiedzUsuńhttp://juliablog113.blogspot.com/
ja często pakuję się dosłownie na ostatnią chwilę, np w nocy przed wyjazdem ;p
OdpowiedzUsuń