Jeżeli też chodziliście w tym roku do 6 klasy, pewnie dzisiaj mieliście uroczystość zakończenia roku szkolnego. Ja właśnie dzisiaj ukończyłam szkołę, do której chodziłam przez całe 6 lat! Dopiero dzisiaj zdałam sobie sprawę, że ten cały rozdział w moim życiu właśnie się skończył! Niesamowite, jak ten czas płynie...
Zakończenie było wspaniałe, chociaż zdarzyło się parę wpadek. Zatańczyliśmy poloneza, co wcześniej było dla mnie tylko bezsensownym chodzeniem z chłopakiem. Po ostatecznym tańcu dostrzegłam sentymentalną wartość :) Prawie się popłakałam, wychodząc z rodzicami po świadectwo i żegnając się z koleżankami...
zdjęcie z 4 kl.
Będę tęsknić♥ Mam nadzieję, że jeszcze się wszyscy spotkamy!
Bye!
Fajny blog ;)
OdpowiedzUsuńnika-and-kosia.blogspot.com
Najważniejsze, że wspomnienia pozostają :)
OdpowiedzUsuńPożegnania są najgorsze, ale wspomnienia zawsze zostają :)
OdpowiedzUsuńnie nawidze pozegnan;/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
wiolka-blog.blogspot.com
Oj pożegnania bywają bardzo wzruszające.
OdpowiedzUsuńZapraszam na pierwszy konkurs na blogu, do wygrania ciuchy ufundowane przed sklep:)
www.dreams-amaze-me.blogspot.com
Pożegnania są okropne :c
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że spotkasz równie genialnych ludzi w gimnazjum :) Nie ma co się załamywać. Trzymaj kontakt z ludźmi, to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja sie poplakalam, gdy zaczelam sie zegnac z klasa i szkola, do ktorej chodzilam 10 lat.
OdpowiedzUsuń